Kennedy Space Center – nie tylko dla fanów kosmosu

Nasz ostatni dzień na Florydzie zaliczyliśmy z przytupem. Odwiedziliśmy Kennedy Space Center (KSC) na słynnym przylądku Canaveral, skąd startuje bardzo wiele rakiet. Jak dla mnie to chyba najlepsza atrakcja na Florydzie i polecamy to miejsce każdemu, bez względu na to jak bardzo interesujecie się kosmosem. Gwarantuje, że po wycieczce tam, zaczniecie się interesować!

Już na kilka miesięcy przed planowaną podróżą, zaczęłam sprawdzać na stronie Space Center kiedy są planowane starty rakiet. Informacje o startach są niestety podawane dosyć późno, tzn. może z 1-2 miesięcznym wyprzedzeniem, więc planując podróż tak jak my, ciężko byłoby pozmieniać plany, ale braliśmy taką sytuację pod uwagę. Na kilka dni przed naszym wyjazdem pojawiła się informacja o planowanym starcie rakiety Artemis I, która jest pierwszym testem zintegrowanego systemu głębokiej eksploracji kosmosu. To połączenie Statku Kosmicznego Orion, Rakiety SLS oraz Eksploracyjnego Systemu Naziemnego. Przez chwile była szansa, że ten start odbędzie się dokładnie podczas naszej wizyty, ale wynikowo start był 16 listopada, czyli kilka dni po naszym powrocie do domu. Ale dosłownie na 3 dni przez naszą wycieczką, okazało się, że SpaceX będzie akurat miał start rakiety! Oczywiście to nie to samo, ale to jednak START RAKIETY! Niestety z tego powodu, wycieczki autobusowe do Apollo / Saturn V Center były tego dnia odwołane (a to podobno jedna z najlepszych atrakcji w Kennedy Space Center), ale wiadomo, nie można mieć wszystkiego 🙂

Na stronie KSC można znaleźć informacje, że na zwiedzanie najlepiej przeznaczyć 2 dni. Są też proponowane trasy/punkty, które warto priorytetować biorąc pod uwagę ile mamy dni i w jakim wieku są nasze dzieci. My byliśmy 1 dzień i nie zwiedziliśmy wszystkiego, ale uważamy, że nie ma potrzeby, żeby spędzać tam kolejny dzień. No chyba, że macie totalnego fiola na punkcie kosmosu i będziecie czytać dokładnie każdą tabliczkę albo zapiszecie się na szkolenie dla Astronautów 🙂 A co konkretnie udało się nam zobaczyć i doświadczyć:

Rocket Garden
To nic innego, jak zewnętrzna wystawa rakiet, które już więcej nie polecą w kosmos. Można sobie wsiąść do kapsuły statku kosmicznego i poczuć jakie to dziwne uczucie siedzieć pod kątem 90 stopni. 4 razy dziennie jest organizowane zwiedzanie parku z przewodnikiem.

Journey to Mars
To wystawa poświęcona wyprawom na Marsa. Można tam zobaczyć m.in. kopie łazików marsjańskich (oryginalne nie wracają na Ziemię) oraz posłuchać krótkiego wykładu i zobaczyć film o wyprawach na Marsa. Musieliśmy się trochę napracować, żeby tłumaczyć dzieciom, ale było bardzo interesująco.

Meet Space Person
Czyli spotkanie z kimś przebranym za astronautę. Dzieci nie chciały zdjęć, ale my z Tomkiem sobie nie odmówiliśmy 🙂

Planet play
To na prawdę super fantastyczny wewnętrzny plac zabaw. Cały oczywiście w tematyce kosmosu. Dla Gabrysi i Adasia na pewno było WOW.

Start rakiety SpaceX
Na zdaje się godz. 11.06 był zaplanowany start rakiety SpaceX. Poszliśmy więc za tłumem na trawnik za budynkiem Space Shuttle Atlantis, żeby z odległości ok 10 km zobaczyć startującą rakietę. Było oczywiście odliczanie oraz duży ekran, na którym mogliśmy zobaczyć sam start, a po kilku sekundach rakieta ukazała nam się nad linią drzew. Z takiej odległości, to tak na prawdę nie widać za wiele, ale czuć jak ziemia się trzęsie, no i cała atmosfera była na prawdę fajna. Dla mnie osobiście to było fantastyczne przeżycie.

Gateway – The Deep Space Launch Complex
To nowo otwarty kompleks poświęcony głębokiej eksploracji kosmosu. Można tam zobaczyć m.in. repliki nowoczesnych statków kosmicznych oraz kapsuły, które już wróciły z kosmosu. Oprócz tego, w Gateway znajduje się Spaceport KSC, czyli kino 4D/symulator lotów. Nam udało się polecieć w 2 wyprawy: Red Planet oraz Daring Exporers. Tomek był później na jeszcze jednym locie, ale niestety nie pamiętam, na którym 🙂
Na parterze znajdziecie też Space Bowl Bistro, gdzie warto zjeść lancz jeżeli macie już dość hamburgerów 🙂 My bardzo chętnie zjedliśmy takie samodzielnie skomponowane miseczki. Nawet dzieci zjadły bez marudzenia (chociaż popełniły błąd wybierając udon nuddle zamiast ryżu – to nie ich smaki).

Mars Rover Vehicle Navigation
To najnowszy projekt pojazdu, który powinien sobie radzić w trudnych marsjańskich warunkach. Ma mieć możliwość podziału na 2 części, gdzie jedna jest stojącym „laboratorium”, a druga mniejszym pojazdem.

Space Shuttle Atlantis
Czyli jedna z najważniejszych atrakcji KSC. Możemy tam zobaczyć prawdziwy wahadłowiec Atlantis, który w ciągu 26 lat był w kosmosie aż 33 razy. Zanim jednak zobaczyliśmy wahadłowiec, mieliśmy możliwość obejrzenia filmu, w którym możemy zobaczyć krótką historię projektowania i budowy wahadłowców. To niesamowite jak pomysły, wydające się totalnie nierealne, staja się rzeczywistością.
Oprócz samego wahadłowca, na wystawie możemy zobaczyć różne moduły stacji kosmicznej oraz dowiedzieć się jak się w niej funkcjonuje. Dzieci mogą przejść korytarzem pomiędzy 2 modułami stacji (ostrzegam, że podłoga jest częściowo przezroczysta a jest wysoko). Poza tym mamy przeróżne symulatory, gdzie możemy wypróbować nasze zdolności motoryczne w lądowaniu wahadłowca, bądź naprawie różnych części statku kosmicznego.
W tym samym budynku znajduje się również Shuttle Launch Experience, czyli symulator startu wahadłowca. Na prawdę super przeżycie!
Aha, i jeszcze replika teleskopu Hubble’a, który od 1990 pozostaje w kosmosie dostarczając nam niebywałą ilość informacji o wszechświecie.

Lego Build to Launch
To tymczasowa wystawa, która powstała przy współpracy z LEGO. Jak się łatwo domyślić, większość dzieci korzysta tam po prostu z możliwości zabawy klockami 🙂

IMAX
Czyli ogromne kino 3D. Obecnie wyświetlane są 2 filmy: Asteroid Hunters oraz Journey to Space. My byliśmy na seansie tego pierwszego. Dla mnie i Tomka super, ale Adaś się już nudził nic nie rozumiejąc.

Info praktyczne:
Bilety można kupić na miejscu w kasach albo przez Internet. Jednak warto poszukać biletów sprzedawanych przez różnych pośredników, bo można na tym na prawdę sporo zaoszczędzić. Gdybyśmy chcieli kupić bilety bezpośrednio na stronie KSC, to za naszą 4, cena była 280 USD. Ale Tomek znalazł stronę Klook.com, przez która kupił bilety za 227,50 USD, Tak więc różnica była na prawdę duża!
Parking jest płatny 10 USD i nie da się tego ominąć.
Całość kompleksu jest dostosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych, więc wszędzie wejdziecie z wózkiem dziecięcym. Na miejscu są 2-3 fast-foody.