Zamek oraz Park Linowy Gavnø

Po całym lecie spędzonym w Skåne, postanowiliśmy zaszaleć i poznać trochę więcej miejsc po drugiej stronie cieśniny Sund 😊 Tym razem padło na zamek Gavnø oraz sąsiadujący park linowy Gavnø Go Fly.
Zamek leży na wyspie o tej samej nazwie, otoczonej przez fiord Karrebaek, niedaleko miasteczka Naestved. Dla nas to ok 1,5 godz. jazdy samochodem z Malmö.

Zamek został wybudowany pod koniec XIV wieku na miejscu wcześniejszej fortecy obronnej i służył przez wiele lat jako klasztor dla Dominikanek. W późniejszych latach przechodził z rąk do rąk, aby ostatecznie w 1737 wejść w posiadanie hrabiego Otto Thotta, który przyczynił się do rozbudowy oraz obecnego wyglądu zamku. W 1850 roku ogrody zostały przeorganizowane z formalnego stylu francuskiego na bardziej otwarty i naturalny styl angielski. W 1960 r. założono fundacje, która ma na celu ochronę dziedzictwa zamku, kościoła oraz ogrodów. Obecnie zamek jest dostępny do zwiedzania, ale cały czas służy za rezydencję rodziny barona Reedtz-Thott.

W samym zamku możemy zwiedzić całkiem sporą ilość pokoi urządzonych przepięknymi antykami z XV, XVI i XVII wieku. Dzieci chętnie zaglądały i zastanawiały się, w którym pokoju chciałyby zamieszkać. Poza tym w zamku znajduje się największa prywatna kolekcja malarstwa w północnej Europie licząca ponad 1000 obrazów. Większość stanowią portrety członków duńskiej i szwedzkiej rodziny królewskiej.

W zamkowym parku, w zależności od pory roku, możemy podziwiać Festiwal Tulipanów albo Festiwal Lilii. Podczas naszej wrześniowej wizyty lilie w dalszym ciągu pięknie kwitły, a ich zapach roznosił się po całym parku. Oprócz tego możemy zajrzeć do pięknego Ogrodu Różanego, Ogrodu Sensorycznego i warzywnego.

Dzieci również nie będą narzekać na brak atrakcji na terenie pałacowych ogrodów. Znajduje się tam całkiem spora Motylarnia, w której poza nami nie było nikogo. Tylko piękne niebieskie motyle dookoła nas! Zaraz obok budynku Motylarnii, można wejść do zagrody afrykańskich kóz i je pogłaskać. Ale uważajcie, bo mogą delikatnie zaatakować swoimi rogami! Szczególnie jeżeli dzieci zachowują się niezbyt rozsądnie 🙂 Poza tym na terenie parku znajduje się fantastyczny Piracki Plac zabaw z wielkim statkiem pirackim, no i oczywiście obowiązkową tyrolka, na której nasze dzieci mogą jeździć bez końca.

Jednak największą atrakcją Gavnø jest park linowy Gavnø Go Fly, od którego zaczęliśmy nasza wizytę na wyspie. Park ten jest trochę inny niż te, które znałam z Polski, gdyż przeszkody są tak skonstruowane, że nawet małe dziecko może je pokonać. Najniższe trasy są na wysokości 4 m i Adaś bez większych problemow przez nie przeszedł. Byliśmy w szoku jak fantastycznie sobie z nimi radzi. Dolna granica wiekowa to 3 lata i teoretycznie 110 cm wzrostu, ale Adaś na pewno tyle nie ma. Jednak to nie problem, bo nigdzie nie trzeba sięgać do wysoko umieszczonej liny. Przeszkody są relatywnie stabilne, a dzieci są podpięte tylko jedną liną i nie muszą nic przepinać pomiędzy przeszkodami. Każda trasa kończy się zjazdem na tyrolce, która ma niestety nie najlepiej zaplanowane lądowanie. To chyba jedyne czego możemy się przyczepić w Gavnø Go Fly. Na wyższe trasy mają wstęp dzieci od 6 roku życia. Gabrysia tym razem się nie zdecydowała, a szkoda, bo ta, na którą ja poszłam na 6 m, też była relatywnie łatwa do pokonania. Najwyższa trasa jest zbudowana na wysokości 20 m! Mam nadzieję, że kiedyś się odważymy. Muszę dodać, że oprócz tego, że był to pierwszy raz Adasia na tego typu trasie, to był to też pierwszy raz Tomka, który postanowił spróbować pokonać swój lęk wysokości i oczywiście bardzo mu się spodobało! Następnym razem pójdziemy razem na wyższe trasy!

Bilet wstępu do parku linowego pozwala nam na spędzenie tam całego dnia i przejście tylu tras ile chcemy i tyle razy ile chcemy. Poza tym w cenę wliczony jest wstęp do pałacu i parku, więc warto zaplanować tam cały dzień.
Podczas naszej wizyty w Gavnø, było tam praktycznie pusto. Na terenie parku linowego były jeszcze może 2-3 inne rodziny, a na terenie parku zamkowego nie spotkaliśmy chyba nikogo. Oczywiście domyślamy się, że w sezonie wygląda to trochę inaczej.

Info praktyczne:
Bilety wstępu do parku linowego, zamku i ogrodów (można oczywiście kupić bilety tylko do Zamku):
Dorośli 280 DKK (125 DKK)
Dzieci 9-12 lat 225 DKK (5-12 lat 75 DKK, młodsze za darmo)
Dzieci 3-8 lat 115 DKK
Na terenie parku jest kawiarnia, ale poza sezonem mieli tylko jeden rodzaj kanapki, jedno ciastko i na szczęście duńskie pulpety dla dzieci. Tak wiżc polecamy zaopatrzyć się we własny kosz piknikowy.

Możesz również polubić…

1 Odpowiedź

  1. 25 stycznia, 2023

    […] Jeżeli zdecydowalibyście się na dalsze wycieczki na południe od miasta, to warto odwiedzić Stevns Klint oraz Kopalnie wapnia w Faxe, bądź zamek i park linowy w Gavnø. […]

Leave a Reply