Dubrovnik, 10 maja 2018

Do Dubrownika zawitaliśmy tylko na jeden dzień, akurat w moje urodziny. Była to wycieczka wcześniej zaplanowana i kosztowała nas chyba dodatkowe 60€ (tyle kosztowała opcja wyjazdu za granicę w wypożyczalni samochodów). Jako, że Chorwacja jest w UE był to dla nas jedyny dzień z ciągłym dostępem do internetu, cóż za nagła odmiana 🙂

Droga znad Zatoki Kotorskiej zajęła nam ok 2 godziny. Na granicy mimo wcześniejszych obaw nie było kolejek, wszystko poszło szybko i sprawnie.

Dubrownik przywitał nas szokującymi cenami za parking. Cena za godzinę w piętrowym domu parkingowym kosztowała 30 kun (ok 20 zł), nawet w Szwecji parkingi nie maja takich cen…  No, ale przynajmniej auto bezpieczne, pod dachem, więc się nie nagrzewało i blisko centrum. Chociaż, żeby dojść do samego centrum czekały nas jeszcze schody… z wózkiem, to kolejna atrakcja. Jakoś się udało znieść i wózek i Adasia i mogliśmy spokojnie spacerować uliczkami starówki otoczonej słynnymi murami obronnymi.

Mury są właśnie tym, z czego Dubrownik słynie. Mają 2 km długości i 4 – 6 m szerokości i oczywiście można je zwiedzać za odpowiednią oplatą. My ze względu na Adasia niestety zrezygnowaliśmy. Ale mimo to, Dubrownik zrobił na nas bardzo pozytywne wrażenie. Nie dziwimy się, że służył jako jedna z lokalizacji w trakcie kręcenie 'Gry o Tron’ (my co prawda nie oglądamy, ale dla fanów serialu to nie lada atrakcja).

My zwiedziliśmy Katedrę, kościół św Ignacego, gdzie Adaś nabił sobie wielkiego guza, powspinaliśmy się po niezliczonych schodach, poplątaliśmy się wąskimi uliczkami, udało się nam nawet znaleźć mały plac zabaw 🙂 Obiad był we włoskiej knajpie, a popołudniu chyba najpopularniejsze lody w mieście w Sladoledarna Dubrovnik.

 

W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się w parku nad morzem w miejscowości Mlini. Był plac zabaw i mała plaża – w sam raz na popołudniowe harce.

Kolację zjedliśmy w Herceg Novi, tym razem w restauracji Tre Lipe, a Gabrysia odśpiewała mi piękne 'Sto lat’ w 2 językach 🙂

 

Info praktyczne:

Dom parkingowy był przy ulicy Zagrebačka i jeżeli chcemy zaparkować blisko centrum, ale nie stać na ulicy o dosyć mocnym nachyleniu w otoczeniu masy innych aut, to chyba jest najlepsza opcja, chociaż kosztowna. Z resztą parkingi na ulicy mają porównywalne ceny.

Mury obronne: dorośli 150 kun, dzieci powyżej 5 lat 50 kun

Możesz również polubić…

Leave a Reply