Luksemburg, atrakcje w stolicy nie tylko dla dzieci

Luksemburg może nie należy do najbardziej popularnych destynacji turystycznych, ale dlaczego nie wybrać się tam na dłuższy weekend lub nie zahaczyć o niego podczas dłuższej podróży po Europie? My to niewielkie państwo odwiedziłyśmy z Gabrysią głównie dlatego, że mieszka tam moja koleżanka ze studiów (więc mieszkałyśmy za darmo), a z resztą tam nas jeszcze nie było, więc czemu nie? Z Luksemburga mamy też rzut beretem do Niemiec, Francji i Belgii, więc można zrobić z tego dłuższą objazdówkę. My podczas naszego czterodniowego wyjazdu zwiedziłyśmy samą stolicę, okoliczne zamki, „Małą Szwajcarię”, obowiązkowo Schengen oraz również zahaczyłyśmy o Niemcy. Do Luksemburga poleciałyśmy liniami LuxAir, które zrobiły na nas bardzo dobre wrażenie. Jako jedne już z niewielu mają w cenie duży bagaż podręczny, a podczas lotu dostajemy kanapki i napoje (również %), ale ostrzegam lojalnie, że jedzenie nie jest typowo pod dzieci 🙂

Na początek zabiorę Was do stolicy, która nazywa się tak samo jak państwo. Miasto Luksemburg jest położone na południu kraju, zamieszkuje go jedynie trochę ponad 120 tys mieszkańców, ale pewnie drugie tyle osób przyjeżdża tu do pracy z całego kraju oraz Niemiec i Francji (gdzie jest taniej mieszkać). Luksemburg jest jedną ze stolic Unii Europejskiej i mieści się tam m.in. siedziba Trybunału Sprawiedliwości.

CENTRUM MIASTA

Starsza część miasta jest położona na wzgórzu otoczonym z trzech stron przez wąwóz rzek Alzette oraz mniejszej Petrusse. Jeżeli będziecie samochodem, do centrum wjedziecie prawdopodobnie mostem La Passarelle, z którego rozciąga się widok właśnie na wąwóz. W mieście jest wiele parkingów podziemnych, ale mimo tego, że komunikacja miejska w całym kraju jest darmowa, i tak często tworzą się duże korki i trudno znaleźć wolne miejsca parkingowe. My zaparkowałyśmy na parkingu podziemnym Monterey, który leży zaraz obok pięknego parku Edith Klein.

Zwiedzając centrum miasta, trzeba obowiązkowo udać się pod Palais Grand-Ducal, który jest oficjalną rezydencją wielkich książąt luksemburskich. Tuż obok znajduje się główny plac w mieście, czyli Place Guillaume II, przy którym mieści się m.in. ratusz oraz biuro informacji turystycznej. Stamtąd zaledwie kilka kroków dzieli nas od katedry Notre Dame. Warto też przejść się na Plac Konstytucji, nad którym króluje pomnik Gëlle Fra, który został postawiony ku pamieć bohaterów wojennych. Z placu rozpościera się też widok na oba mosty: La Passarelle oraz Pont Adolphe.

Palais Grand-Ducal
Gëlle Fra
Widok na Pont Adolphe

WĄWÓZ RZEKI PETRUSSE

Wąwóz rzeki (a właściwie rzeczki) Petrusse ciągnie się wzdłuż południowej części centrum i wraz z innymi parkami otaczającymi centrum stanowi prawdziwe płuca miasta. Nad wąwozem zbudowano 2 wspomniane już mosty.

Most Adolfa, zwany również „Nowym Mostem” (mimo, że ma już ponad 100 lat) w przeciwieństwie do La Passerelle, który jest o kilkadziesiąt lat starszy, jest dwupiętrowy i na pewno warto przejść ścieżką skonstruowaną pod jezdnią samochodową, gdyż można stamtąd zobaczyć wąwóz rzeki Petrusse z innej perspektywy.

Polecam koniecznie zejść na dół do wąwozu w okolicach mostu, gdyż tam nagle możemy znaleźć się w zupełnie innym świecie. Cisza, spokój, zieleń. Tak blisko, a tak daleko zatłoczonego miasta. Jeżeli udacie się spacerem w kierunku mostu La Passerelle, to zobaczycie po drodze m.in. ogródki działkowe i wypoczywających tam luksemburczyków. W okolicach mostu znajduje się świetny skate park oraz plac zabaw, który obecnie jest w konstrukcji, ale kiedy go otworzą będzie super.

Idąc dalej na wschód dojdziecie do ujścia rzeki Petrusse do Alzette i znajdziecie kolejny fajny plac zabaw 🙂

Most Passerelle i skate park po lewej
Taki widoczek na rzekę Alzette

PUNKTY WIDOKOWE

Kolejnym obowiązkowym miejscem są punkty widokowe umieszczone przy ulicy Chemin de la Corniche. Z punktu zwanego Lacăte można podziwiać klasztor Neumünster oraz dolinę rzeki Alzette. Innym ważnym miejscem są Bock Casemates, czyli kazamaty, które są ciągiem podziemnych tuneli, których historia sięga XVII w. Podczas II Wojny Światowej kazamaty służyły jako schrony. Nam nie udało się tam dotrzeć, ale warto zapisać na listę 🙂

Kolejny punkt widokowy to Winda Panoramiczna Pfaffenthal. Stamtąd zobaczmy m.in. widok na most Grande-Duchesse Charlotte, zwany też Czerwonym Mostem. Sama przejażdżka windą jest fajną atrakcją, ale nie martwcie się, nie jedzie szybko 🙂

Widok na miasto i rzekę Alztte z Lacăte
Klasztor Neumünster
„Czerwony Most”
Winda panoramiczna

PLACE ZABAW

I jeszcze na koniec coś specjalnie dla dzieci. Wspomnę tutaj tylko trzy, ale na pewno znajdziecie ich dużo więcej:
Piracki Plac zabaw Aire de jeux Monterey – położony obok parku Edith Klein i parkingu Monterey. Popołudniu zbierają się tam świetlice szkolne, więc korzystajcie do południa jeżeli możecie. My niestety zostawiłyśmy go na popołudnie i tłumy widoczne na zdjęciu zniechęciły Gabi do zabawy. Ale plac jest mega. Oprócz statku, są duże zjeżdżalnie i cała część do zabawy z wodą 🙂
Plac zabaw pod wiaduktem Pulvermühle obok Wenzel photopoint – oprócz części widocznej na zdjęciu, jest też tyrolka, na której Gabi utknęła na dłuższą chwile.
Nowy plac zabaw pod mostem La Passrelle, obok Skatepark Péitruss – jeszcze nieczynny, trochę betonowy, ale wg mnie będzie super jak go otworzą!

Aire de jeux Monterey – Piracki plac zabaw
Plac pod Viadukt Pulvermühle obok Wenzel photopoint
Nowy plac pod mostem La Passrelle, obok Skatepark Péitruss

Możesz również polubić…

Leave a Reply